Asset Publisher Asset Publisher

Indianie w Supraślu

Na udostępnionej przez Nadleśnictwo Supraśl polanie (tzw. Pólku położonym nad rzeką Supraśl) spotkali się indianiści - bo takim słowem określa się tę grupę pasjonatów - z całego kraju. To już 39. zlot miłośników kultury Indian a drugi na terenie naszego nadleśnictwa.

Na ogólnopolski, trwający tydzień zlot przyjechało kilkaset osób z całego kraju. W niedzielę 19 lipca polscy Indianie zaprosili na dzień otwarty. Można było zajrzeć do indiańskiego namiotu (t.j. tipi), obejrzeć odtworzone z dbałością o każdy detal stroje uczestników zlotu czy też zakupić pamiątkę w postaci indiańskiego rękodzieła. Inne atrakcje przygotowane dla widzów to tańce pow-wow, gry i zabawy indiańskie typu "bizonie jądra" przejażdżki konne, malowanie twarzy, płukanie złota, rzucanie lassem, strzelanie z łuku czy z wiatrówki. Dużym powodzeniem widzów cieszył się pokaz wyprawiania surowych skór. Można też było wiele się dowiedzieć o tradycjach, legendach, kulinariach, wierzeniach, historii, ale i o współczesnych problemach rdzennych Amerykanów.

Zlot jest okazją do spotkania niezwykłych ludzi, którzy mają nietypową pasję i poznania życia prawdziwych Indian. Jako że współpraca pomiędzy Nadleśnictwem Supraśl a białostockimi indianistami układa się bardzo dobrze jesteśmy przekonani, że nie jest to ostatni taki zlot  w Puszczy Knyszyńskiej.